rozmawialiśmy wczoraj o zwierzętach
miałem legwana i zdechł
chyba kupię szczura bo mądry
chcesz inteligentne zwierzę
chcę
kup sobie kruka
(kruka kurwa
kruka
żeby codziennie pogłębiał moją żałobę
czernią swoich piór
kruka
w którego oczach będę widziała
odbicie zaświatów
kruka
który wydziobie mi na nowo
ledwo złożone serce)
boję się ptaków
powiedziałam
i zapiłam swą rozpacz jabłkowym cydrem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz