wtorek, 7 października 2014

#33

mam lat 23
nie jestem julią
nie będę wypatrywać cię z balkonu
nie będę czekać na romantyczne słowa
w środku nocy
ani na dźwięki gitary

jestem ewą
może nieświadomie ale kuszę
prowokuję
mam grzech w sercu i w myślach
karmię złego wilka swoimi jabłkami

kochany
jestem julią i czekam
choć nie powinnam
wewnętrzna ewa częstuje mnie jabłkiem

4 komentarze:

  1. Piękny tekst. Mam wrażenie jakby dotyczył on w pewien sposób mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Bardzo mi miło, że ktoś odnajduje się w tym co piszę, że to nie tylko zrozumiały dla mnie bełkot :)

      Usuń